O 5.50 jesteśmy w Spiskiej Nowej Wsi na Słowacji (786 km) u kolegi Romana – Vlada. Budzimy domowników. Słowacka gościnność nas zadziwia! :-) Po pysznym śniadaniu kładziemy się spać. Po południu idziemy zwiedzić to dawne górnicze miasteczko. Spacerujemy główną ulicą miasta, przy której znajduje się większość zabytków, m.in. rzymskokatolicki kościół pw. Wniebowzięcia NMP z XIV wieku z najwyższą wieżą Słowacji (87 m). Wieczorne grillowanie było okazją do lepszego poznania i sprzyjało prowadzeniu rozmów na forum słowacko-polskim :-)