Geoblog.pl    radek    Podróże    Dotknięcie Dziewczęcych Piersi    Przedmowa
Zwiń mapę
2007
04
sie

Przedmowa

 
Polska
Polska, Gdynia
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 

Pół roku temu, ktoś rzucił hasło „Elbrus”. Początkowo wszyscy podchwycili temat, chętnych było co niemiara. Grupa miała liczyć nawet 10-12 osób! Mijały miesiące, i tak z upływem czasu kolejne osoby wykruszały się. Ostatecznie stan osobowy ekipy wyniósł 3 (słownie: trzy) osoby! Żelazną „trójcę” stworzyli: Lucjan, Roman i ja (wyjątkowo skromny, nie wymieniony tu z imienia autor niniejszej relacji).


Krótki rys naszego celu:

Elbrus (5642 m n.p.m.) leży na granicy między dwoma republikami należącymi do Federacji Rosyjskiej, tj. Karaczajo-Czerkiesją a Kabardyno-Bałkarią, w pobliżu granicy z Gruzją. Jest on najwyższym szczytem Kaukazu Wielkiego i Rosji. Masyw składa się z dwóch wierzchołków o zbliżonej wysokości - wschodni osiąga 5642 m, a nieco niższy zachodni - 5611 m. Zarówno jego majestatyczny wygląd jak i sam kształt sprawia, że Elbrus jest określany na różne sposoby np. jako Dziewczęce Piersi, Góra Przynosząca Szczęście, Święta Góra czy też Góra Śnieżna.

Elbrus o 835 metrów przewyższa pierwszą górę Alp, czyli słynny Mont Blanc (4807 m n.p.m.). Jednak do tej pory jest kwestią sporną, która góra jest najwyższa w Europie. Część geografów uznaje główny grzbiet Kaukazu za granicę Europy i Azji, a zatem zaliczają oni Elbrus do Europy. Jednak są też tacy, którzy uważają Kaukaz już za góry azjatyckie i wówczas Mont Blanc jest bezkonkurencyjny. Środowisko himalaistów również jest podzielone. Ciekawą definicję granic Europy podał wybitny polski himalaista Piotr Pustelnik: "Jeśli Messner twierdzi, że Kaukaz to jest Europa, niech wejdzie do ubikacji w Mineralnych Wodach. Zobaczy, jak wygląda ta jego Europa. Jeśli według niego tak ma wyglądać Europa, to ja bardzo przepraszam!". Na wszelki wypadek ludzie kompletujący Koronę Ziemi wchodzą zarówno na Mont Blanc, jak i na Elbrus. My mamy zamiar zacząć od tego drugiego.



Samo wejście na Elbrus nie stwarza kłopotów technicznych, głównym problemem jest za to pogoda, która bywa na Elbrusie wyjątkowo zmienna. To właśnie załamania pogody są najczęstszą przyczyną wypadków na Elbrusie. Był przypadek, że w złej pogodzie grupa Rosjan zgubiła drogę, obeszła szczyt dookoła, w rozpaczy zaczęli rozbijać namiot, ten został porwany przez wiatr i cała grupa zginęła. Kilka miesięcy temu, w kwietniu, zginął 25-letni Polak w rejonie Skał Pastuchowa na wysokości 4800 m n.p.m. Schodził razem ze swoimi dwoma kolegami. Gdy gwałtownie załamała się pogoda, stracili oni ze sobą kontakt. Do namiotu wróciła tylko dwójka.

Dodatkowo panujące tam niskie temperatury (temperatura odczuwalna od -20°C do -30°C) skutecznie utrudniają wejście. Podczas naszego majowego wypadu w Fogary, spotkaliśmy chłopaka, który dwa lata temu był na Elbrusie. Powiedział, że tak mu zmarzły stopy, że po przyjeździe do Polski, jeszcze przez rok nie miał czucia w palcu.

Pogoda była zatem tym elementem, którego najbardziej się obawialiśmy. Dlatego w plecaku znalazły się najcieplejsze rzeczy, Roman zakupił dobry namiot ekspedycyjny, a Lucjan przygotował mapę do swojego GPS-a. Mniejszą, ale nie małą wagę przywiązywaliśmy do aklimatyzacji. W zeszłym roku byliśmy na wysokości 5545 m, także celując w 5642 m nie mieliśmy jakiejś bariery psychologicznej dot. wysokości. Jak się jednak okazało, to nie pogoda a wysokość bardziej pokrzyżowała nam plany…


Dobrej jakości zdjęcia z wyjazdu, w formacie 1280x960, można obejrzeć na stronie:
http://community.webshots.com/user/radoslawek
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
radek
Radek Lange
zwiedził 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 154 wpisy154 34 komentarze34 997 zdjęć997 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
30.07.2009 - 24.08.2009
 
 
23.03.2009 - 03.04.2009
 
 
29.08.2008 - 09.09.2008